Jak wybrać kołowrotek?

Zdecydowana większość wędek wyposażona jest w kołowrotek. To jeden z najważniejszych elementów kija, stąd tak ważne, aby wybrać model dostosowany do naszych potrzeb. Ile jest rodzajów kołowrotków i czym się od siebie różnią? Odpowiedzi postaramy się udzielić na naszym blogu Corona Fishing - opinie o topowych sprzętach i porady, jak kupować mądrze.
Budowa kołowrotka Jak już wspomnieliśmy, kołowrotek to podstawowy element wędki. Pozwala na swobodne wysuwanie i zwijanie żyłki, dzięki czemu wędkarz może zarzucić spławik daleko od brzegu. Drugim zadaniem kołowrotka jest umożliwienie holowanej rybie wysunięcie odpowiedniej ilości żyłki, aby nie dopuścić do jej zerwania. Znajomość jego budowy pozwoli nie tylko wybrać odpowiedni model, ale też w razie potrzeby - umożliwi dokonanie bieżących napraw. Oczywiście pod warunkiem, że takowe będą możliwe.
Poszczególne modele różnią się od siebie pod względem budowy, ale w zasadzie każdy kołowrotek składa się z kilku podstawowych elementów, czyli:

Przedstawiliśmy podstawowe rodzaje kołowrotków oraz ich najczęstsze zastosowanie. Przyszedł czas na garść praktycznych porad, dzięki którym wybierzemy model idealny. Warto przyjrzeć się najważniejszym parametrom, które będą miały bezpośrednie przełożenie na komfort użytkowania i jakość kołowrotka. W naszym sklepie oferujemy produkty znanych i sprawdzonych marek takich jak kołowrotki Daiwa oraz Shimano, ale uznany na rynku producent to jeszcze nie wszystko, o czym doskonale wiedzą specjaliści z Corona Fishing. Opinie znalezione w sieci też mogą być pomocne, jednak wybór najodpowiedniejszego sprzętu jest także kwestią indywidualną. To, co sprawdza się u jednego wędkarza, niekoniecznie będzie potrzebne drugiej osobie. Wiele zależy też od naszego budżetu, bo kołowrotki można kupić za kilkaset albo kilka tysięcy złotych. Nowicjusze i osoby początkujące nie muszą od razu decydować się na sprzęt z górnej półki, za to doświadczeni wędkarze będą raczej poszukiwali zaawansowanego konstrukcyjnie kołowrotka, który sprosta ich oczekiwaniom.
Przełożenie, a w zasadzie ich ilość, jest jednym z najważniejszych parametrów kołowrotka. Powinniśmy dobrać je przede wszystkim do preferowanej metody połowu. To właśnie przełożenie odpowiada za prędkość nawijania żyłki w stosunku do obrotu kołowrotka. Opisuje się je za pomocą dwóch cyfr rozdzielonych dwukropkiem, np. 5:1, 6:1, 1:1. Jak czytać taki zapis? Weźmy za przykład przełożenie 5:1, w którym szpula kołowrotka zakręci się 5 razy na jeden nasz obrót korbką. 6:1 to sześć obrotów szpuli na jeden obrót itd. Wybór odpowiedniego przełożenia powinniśmy także dopasować do indywidualnych preferencji. Mówi się, że do spinningu najlepiej wybierać kołowrotki z przełożeniem 5.2:1 i wyżej, ale są tacy wędkarze, którzy przy tej samej metodzie decydują się na znacznie szybsze – 6:1.

Ilość łożysk to drugi parametr, na jaki powinniśmy zwrócić uwagę. Z pozoru może wydawać się, że im więcej łożysk, tym płynniejsza praca kołowrotka. W praktyce zdarza się, że tak właśnie jest, ale od ilości ważniejszy będzie materiał, z którego wykonano łożyska. Często dobry kołowrotek od sprawdzonej firmy z mniejszą ilością łożysk, będzie znacznie lepiej pracował niż kołowrotek mniej znanego producenta z większą ilością łożysk. Nie traktujmy tego parametru jako najważniejszego w momencie zakupu.

Wybierając idealny model kołowrotka, powinniśmy także zwrócić uwagę na pojemność szpuli wiodące marki takiej jak Daiwa czy Shimano, posiadają w swojej ofercie różne rodzaje szpul w dnaym modeli kołowrotka i o tym fakcie nalezy pamiętać.. To właśnie ten parametr powie nam, jakiej długości i grubości żyłkę nawiniemy na szpulę kołowrotka. Taką informację znajdziemy na opakowaniu w formie tabelki, obrazującej grubość żyłki do długości w metrach. Dla przykładu: zapis 0.20/140 powiem nam, że żyłka o grubości 0.20 mm wejdzie na szpulę 140 m. Dlaczego powinniśmy to wiedzieć? Przede wszystkim po to, aby kupić odpowiednią żyłkę i przygotować się do jej nawinięcia.

Waga kołowrotka to coś, na co również należy zwrócić uwagę podczas zakupu. Oczywiste jest, że im większy będzie, tym więcej będzie też ważył, ale wpływ na ciężar ma również rodzaj materiału, z jakiego został wykonany. Waga kołowrotka przekłada się też na wagę całej wędki i tutaj warto powiedzieć, że nie zawsze te najlżejsze będą najlepsze. Owszem, w spinningu celuje się raczej w niewielką wagę, ale już przy metodzie gruntowej ceni się cięższe wędki. To kolejny z parametrów, który powinniśmy dobierać w oparciu o własne potrzeby.

Ostatnia rzecz, o której trzeba powiedzieć to materiały, z których został wykonany kołowrotek. Najczęściej stosuje się plastik lub inne tworzywa sztuczne. Jednak tym, co szczególnie powinno przykuć naszą uwagę jest materiał, z jakiego została wykonana przekładnia. Powinien być to metal, bo tylko on gwarantuje długą żywotność kołowrotka. Zdarzają się również przekładnie plastikowe, ale nie należy spodziewać się w tym wypadku zbyt dużej trwałości - przy większym obciążeniu materiał po prostu pęknie. Jeśli decydujemy się wydać trochę więcej na kołowrotek, warto wybierać spośród tych o aluminiowej szpuli.

Kołowrotek to mnóstwo ruchomych części, które wymagają od wędkarza szczególnej uwagi, czyli regularnej konserwacji. Zadbany sprzęt będzie zawsze gotowy na wyprawę, a przy okazji dłużej nam posłuży i pozwoli uniknąć przykrych niespodzianek w trakcie wędkowania. Czynników wpływających na uszkodzenie kołowrotka w zdecydowanej większości przypadków nie sposób uniknąć. W końcu jak wędkować i jednocześnie chronić kołowrotek przed wodą albo pyłkami i piaskiem? Doskonale zdajemy sobie z tego sprawę w Corona Fishing. Opinie i doświadczenia naszych specjalistów potwierdzają założenie, że konserwacja jest naprawdę istotna, dlatego przygotowaliśmy dla was kilka praktycznych wskazówek.

Zacznijmy od przyswojenia kilku dobrych nawyków.

Na samym początku pozbywamy się wszelkich zabrudzeń, używamy do tego ścierki i szczoteczki. Następnie odkręcamy i zdejmujemy szpulę, a jeśli tylko mamy taką możliwość, to wykręcamy też korbkę i odsuwamy ją na maksymalną odległość - tak, aby wyczyścić wszystkie zakamarki. Dokładnie czyścimy podstawę hamulca i nakrętkę, która odpowiedzialna jest za jego dociskanie. Skoro kołowrotek jest już czysty, pora na smarowanie. Aplikujemy preparat na korbkę - przez otwór rewizyjny na oś od strony knoba albo przy podstawie korbki. Rolka prowadząca żyłkę także wymaga naszej uwagi, zwłaszcza jeśli mechanizm stawia opór albo przy obrocie pojawiają się niepokojące dźwięki. Rozbieramy rolkę, czyścimy ją i smarujemy.
Regularna konserwacja kołowrotka w znacznym stopniu przedłuża jego żywotność, zdarza się, że nawet dwukrotnie.