Nie jesteś zalogowany/-a ZALOGUJ SIĘ lub ZAREJESTRUJ SIĘ
Jesteś tutaj: Corona-Fishing > Artykuły > Ruszyć na Uciekiniera
2010-03-20

Ruszyć na Uciekiniera

Jesień i zima to wyśmienity  czas na okazałe szczupaki, sandacze i  piękne okonie. Każdy gna nad jeziora i rzeki w poszukiwaniu przygód. Pstrągi potokowe już powoli zaczynają tarło, nad większymi wodami górskimi jest wyśmienity czas na prawdziwe kardynały. Lecz co ma począć młodzieniec, który zauroczony jest w małych i urokliwych rzeczułkach i strumyczkach?? Odpowiem bez zastanowienia – ‘’Ruszyć na Uciekiniera”.  

Zacznijmy zatem od początku. Co będzie potrzebne nam by wytrzymać kilka godzin nad małą rzeczka w poszukiwaniu jakże miłych i urokliwych Tęczaków? Po pierwsze ubiór i wygoda. Pamiętajmy, że dwa ostatnie miesiące roku są już dosyć chłodne, dlatego przyda nam się ciepła zimowa kurtka, bielizna termoaktywna lub jeśli ktoś takiej nie posiada wystarczą zwykłe kalesony. Jeśli ktoś ma zamiar brodzić, obowiązkowe będą neoprenowe wodery z co najmniej dwoma grubymi skarpetami, by nie wyziębić organizmu, czapka na głowę, nieduża kamizelka (która pomieści maksymalnie 2-3 nieduże pudełka na przynęty), termos z kanapkami w dużą kieszeń na plecy, polaroidy, kij do ręki a później już ruszamy walczyć nad rzekę. Jeśli chodzi o wybór Kija, to w tym fragmencie nie będę się rozpisywał, gdyż jest on dobierany podług własnych upodobań i udogodnień. Ja łowię kijem 213cm, do 11gram i obsługuje on wyśmienicie przynęty, którymi operuję w okolicznych rzeczkach.


jak łowić pstrągi tęczowe

Przyszła kolej na przynęty, a to dopiero rozległy temat jak delta Nilu. Uciekiniera można złowić niemal na wszystko co się rusza i błyszczy, lecz oczywiście są przynęty lepsze i gorsze. Moje przynęty nr.1 to obrotówki. Jedne z lepszych i tańszych w obecnej chwili na rynku to błystki Jaxona - nie dość ze kręcą się nienagannie, to w dodatku są tanie .Oczywiście jest wiele dobrych i sprawdzonych producentów m.in. Mepps, francuski Rublex, polskie HRT czy Klepanki. Dobrym dodatkiem do każdej obrotówki jest chwost - może on być wykonany z puchu marabuta lub z piór siodłowych koguta. Kolejne przynęty, które mi się sprawdziły, to między innymi małe koguciki we wszystkich barwach tęczy..:) jednak jest to przynęta której używam w specyficznych miejscach, gdzie dno jest czyste bez roślinności wodnej lub liści, ponieważ łowi tam się nieprzyjemnie. Podobne zastosowanie do kogutów maja paprochy, stosuję je jednak w okresie słabej aktywność ryb i można powiedzieć, że tylko w dwóch kolorach: motor oil i pomarańcz. Pierwszy jest skuteczniejszy, gdy chcemy łowić ryby, które niedawno uciekły ze stawów i przyzwyczajone są do granulatu. Drugi zaś służy Mi do prowokowania ryb, które już maja wszystko w nosie. Do całej gamy przynęt dochodzą jeszcze woblery i cykady, jednak tych przynęt używam bardzo rzadko i tylko w kilku specyficznych miejscach.


pstrąg tęczowy

Teraz kilka zdań o technice łowienia i podejściu ryb. Tęczak wprost przeciwnie do potokowca jest rybą, która prawie nigdy nie goni przynęty prowadzonej z nurtem. Zdecydowanie odpowiedniejsze są rzuty w poprzek rzeki lub z nurtem rzeki z częstymi przystankami i prowokowaniem w miejscu. Kolejna zasada przy łowieniu ‘’uciekiniera” jest taka, że nie jest on rybą pierwszych rzutów. Często zdarzało się, że łowiłem rybę w miejscu, które odwiedziło wcześniej kilku wędkarzy - czasem w dobrym ’’bankowym’’ miejscu po godzinie łowienia, gdy już wydaje się, że nie mamy co tu szukać, może nastać  te 5 minut, w których ryby zaczynają ostro zażerać wszystko co im podrzuci się pod pysk.  

Jeszcze raz na sam koniec chciałbym wszystkich bardzo zachęcić do odwiedzenia rzeczki bo jest to świetna odskocznia od typowych drapieżników oraz dobry trening przed wielkim rozpoczęciem sezonu pstrągowego.

DERO

SKOMENTUJ TEN ARTYKUŁ

Przeczytaj więcej o:
pstrągi na cykadę
przebłyszczenie
jak czytać rzekę

Zobacz też:
woblery na szczupaka
przynęty spinningowe


Ruszyć na Uciekiniera
Zgłoszenie nadużycia
Temat zgłoszenia
Opis problemu:


Zgłoś nadużycie

Udostępnij ten artykuł:
Facebook Google Bookmarks Twitter LinkedIn

Oceń artykuł
koronka1koronka2koronka3koronka4koronka5

polecane dla Ciebie

Artykuły

brzana na spinning
brzana na spinning
Brzana to paradrapieżnik z rodziny karpiowatych. Ryba, która dostarcza łowcy wielu ogromnych emocji podczas holu. Jedna z najsilniejszych ryb naszych wód. Brzanę można spotkać dosłownie wszędzie. Bytuje głównie w rzekach ...
jak złowić okonia na spinning
jak złowić okonia na spinning
Wczoraj byłem na okoniach. Cały dzień wspólnie z moim kolegą ścigaliśmy garbuski dyskutując w przerwach o ich wyjątkowo chimerycznym zachowaniu. Raz brały, raz tylko skubały, aby na koniec całkowicie odpuścić sobie nasze ...
Sławek Szuszkiewicz
Sławek Szuszkiewicz
Będę Wam bardzo wdzięczny, jeśli wykażecie się cierpliwością i przeczytacie ten tekst od początku do końca. Adresuję go przede wszystkim do bardzo młodych wędkarzy, bo z większością „starych” zasadniczo nie mam już o ...
Kosmiczne ryby
Kosmiczne ryby
Dla wielu wędkarzy mieszkanie w wielkim mieście niesie za sobą możliwość łowienia tylko i wyłącznie w weekendy lub podczas urlopów. Ogromny natłok obowiązków, masa zajęć związanych z wyczerpującą pracą, oraz ...
wędka okoniowa
wędka okoniowa
Od dłuższego czasu borykałem się ze znalezieniem wędki, dzięki której mógłbym obsłużyć różnoraki wachlarz okoniowych przynęt. Okoń jest rybą niezwykle kapryśną, czasem wyjątkowo skuteczne okazują się zwykłe gumki, kopytka czy ...
błystka wahadłowa
błystka wahadłowa
Wahadłówki jak koła – używane są od wielu wieków i nie ma czym ich zastąpić! Dlaczego nie ma? Nic tak jak ten kawałek metalu nie naśladuje osłabionej rybki. Moim zdaniem nawet gumki, mimo perfekcyjnej zgodności ze ...
łowienie pstrągów
łowienie pstrągów
Najbardziej kocham sierpień, ale tylko wtedy, gdy nie jest tak gorąco jak w tym roku. Te afrykańskie temperatury mnie zabijają. Wiem jednak, że przy wschodzącym słonku największe lorbasy polują na migoczące złotem czarownice. Nigdy nie ...
Boleń Bobru 2009. Czyli jak przetrwać deszczowe noce.
Boleń Bobru 2009. Czyli jak przetrwać deszczowe noce.
Z wielkim trudem, ale się udało. Powodziowa woda ustąpiła, chmary komarów odleciały i nastał odpowiedni czas, aby nad brzegiem rzeki rozbić namioty. Czwarty września wyznaczony został na pierwszy dzień naszej ...
15 lat na rynku
Raty 0% PayU PayPo
0.57 s