Nie jesteś zalogowany/-a ZALOGUJ SIĘ lub ZAREJESTRUJ SIĘ
Jesteś tutaj: Corona-Fishing > Artykuły > Łachmate zubacze.
2011-10-19

Łachmate zubacze.

Kolejna sandaczowa wyprawa już za nami. Ponownie zmierzyliśmy się z cwanymi sandaczami, które żyją w bardzo głębokiej wodzie. Staraliśmy się realizować plany i założenia o których to wspólnie dyskutowaliśmy podczas wielu wędkarskich spotkań. Zapraszamy na relację fotograficzną z corocznego spotkania pod znakiem zubacza


sandacz z głębokiej wody

Godzina piąta rano zwiastowana była przez okropny dźwięk budzika. Kilka godzin snu nie dawało organizmowi odpowiedniej regeneracji. No, jeszcze jedna drzemka, potem kolejna - pięciominutowa. Jednak z każdą chwilą coś w głowie zaczynało podpowiadać aby zejść na dół i zaparzyć mocnej, porannej kawy. To pewnie sandacze tak nas przywoływały.
Jakoś tak się poukładało, że codziennie byłem pierwszy na dole. Po kilku chwilach z łóżka zwlekał się Bogdan i dosłownie parę minut potem Jarek. Szybkie pogaduchy, gorąca kawa i śniadanie. Całość nie zajmowała zbyt długo, ale mieliśmy wystarczająco dużo czasu na to, aby zapewnić krótką anegdotą dawkę humoru na cały pobyt.

Za oknami naszego domku rozpościerał się piękny widok na jesienne łąki, łagodnie opadające do jeziora. Codziennie rano tuż pod sam domek podchodziły sarny. Każdy z nas obserwował je trochę, ale jako że tematem przewodnim miały być sandacze, nikt głośno nie komentował tej sytuacji. Tego dnia było inaczej. Skoro świt Bogdan zagadnął pojednawczo:
- patrzcie jakie sarny łażą pod samym domem. Jak blisko.
Skinęliśmy tylko głowami i zajęliśmy się dalej ciepłą jajecznicą. Jednak zaczepki Bogusia nie pozostawił bez echa Igor, nas białoruski kolega. W sytuacji gdy nie do końca złapał kontekst wypowiedzi odburknął w swoim stylu:
- Bogdan, a co to jest sarny?
- Jak to co, no zwierzę!
- Bogdan, a co to jest sarny – zwierzę?
- No jak co, normalne zwierzę z rogami. No z rogami takie! Po lesie łazi. O tu widzisz, po łące.
Przyznam, że sam nie wiedziałem o czym opowiadał Boguś. Jednak Igor po chwili namysłu odkrzyknął z wigorem w głosie:
- Aa...a ŁACHMATE

I się zaczęło. Łachmate było wszystko. Sarny były łachmate, piwo było łachmate, wędki też łachmate i łódki i czapki. Wszystko. No i najważniejsze Łachmate były Zubacze.

 


sandacz na spinning
sandacz na gumę
sandacz jezioro

duży sandacz
okoń na koguta
sandacz na koguta

sandaczyk
sandacz - koguty
boleń zbiornik zaporowy
Zgłoszenie nadużycia
Temat zgłoszenia
Opis problemu:


Zgłoś nadużycie

Udostępnij ten artykuł:
Facebook Google Bookmarks Twitter LinkedIn

Oceń artykuł
koronka1koronka2koronka3koronka4koronka5

polecane dla Ciebie

Artykuły

Muchy w nosie.
Muchy w nosie.
W wieku około 14 lat poznałem pewnego muszkarza. Można powiedzieć, że w tym czasie kłusowałem, bo moją ulubioną metodą stawał się powoli spinning. Wolałem jednak w taki właśnie sposób łowić pstrągi i lipienie, a nie jak ...
sandacz
sandacz
Obserwowałem niegdyś stadka małych okonków, które niczym zahipnotyzowane patrolowały dno. Przesuwały się bardzo wolno wzdłuż brzegu i tylko co kilka chwil raptownie chwytały pokarm. Długo zastanawiałem się dlaczego ...
łowienie boleni
łowienie boleni
Jest wśród wędkarzy pewna bardzo zaraźliwa i nieuleczalna choroba. Ostatnimi czasy, nad polskimi rzekami, pojawia się coraz większa ilość młodych spinningistów z widocznymi objawami boleniozy. I to wcale nie jest żart, bo ...
okoń na gumę
okoń na gumę
Jestem przekonany, że wielu z nas przez całą zimę marzyło o tym, aby wyciągnąć normalny, długi kij i nałowić się do syta. Niemal dwa miesiące na zmianę przebieraliśmy przynęty w pudełkach i z wyjątkową starannością czyściliśmy ...
dunajec wędkarstwo
dunajec wędkarstwo
Chyba każdy wędkarz ma jakąś rzekę życia, jakieś jezioro w swoim DNA, czy staw który jako pierwszy zawsze ma przed oczami. Dunajec. To tutaj, będąc zaledwie gdzieś 3-letnim pacholęciem, przechodząc przez most w zafascynowaniu widokiem ...
jak łowić na jerki
jak łowić na jerki
Swego czasu, będąc jeszcze młodym chłopcem, niemal każde wakacje spędzałem u dziadków. Z okien domu widziałem wielkie, leśne jezioro. Szerokie na kilkanaście metrów trzcinowisko i niemal całkowicie zakryta przez liście ...
Ostatki na Parsęcie
Ostatki na Parsęcie
Parsęta to dumna rzeka, jedna z najbardziej znanych w Polsce. Rzeka, nad którą łowią wędkarze z całego kraju. Miejsce, które owiane jest historią, wieloma rekordowymi rybami i setką wielkich łososi demolujących najsilniejsze ...
shimano na sandacza
shimano na sandacza
Zastawiasz się zapewne co decyduje o tym, że kołowrotek można określić mianem sandaczowego? Co decyduje o tym, że dany kołowrotek na sandacza sprawdza się lepiej, a inne wręcz do połowu tej ryby nie będą się nadawały? Rynek oferuje ...
15 lat na rynku
Raty 0% PayU PayPo
0.71 s