plecionka dragon c-trhu (biała) ktoś używa?
Zakupilem z myśla o sandaczach, jednak niestety bardzo szybko sie rozczarowalem. Pomijajac fakt, ze jest mocno przegrubiona, to wytrzymalość okreslona przez producenta (nominalnie 14,6 kg; przy śr. 0,15) jest chyba jakims żartem rodem z Monty Pythona,. Plecionka rwie się jak zwykły sznurek przy lichych zaczepach i jest to o tyle zadziwiające, ze zastanawiam sie czy nie trafilem na jakis trefny egzemplarz. Ma ktos jakiekolwiek doswiadczenia zwiazane z tą linka?
Nie lubię się wypowiadać na takie tematy , ale dla mnie plecionka 0,15mm w tej wytrzymałości to byłby najlepszy produkt na świecie ( największy hicior ) nigdy przy zakupie pletki nie sugeruję się średnicą tylko jej mocą i to zawsze w funtach te w kilogramach po prostu mnie nie interesują dlatego że są bardziej oszukane a tak na serio jak średnio 10LB czyli do równego rachunku 5 kg na naszym rynku ma opisaną średnicę 0,15mm i jest to pletka firmowa liczącej się marki to dragon ma plecionkę 2 razy lepszą od tej co wspomniałeś dziwi mnie tylko jedno że takie plecionki się sprzedają a np Remik musi robić promocję na Powerstrika jak pamiętam coś tam wstecz
kurde nie chce sie tlumaczyc, ale w szale zakupowym (troche kasy wpadlo hehe) nie przygladalem sie w sklepie tej plecionce i to byl niestety błąd...Gdybym mial 100 zl i poszedl do sklepu to 10 razy bym ja ogladał. Sam jestem na siebie zly. Po wyplacie cos pomysle, a dragona moge odsprzedac heheh...a tak z zupelnie innej beczki...dawno nie bylem w okolicach Świebodzina na rybach ( teraz w ZG mieszkam i blizej na Odrę); dzieje się cos ciekawego na naszych jeziorach (np. Cibórz, Chociule)?
Poza tym nawet gdyby wytrzymałośc tej linki była baaardzo mocno przesadzona, to nie powinna sie rwać przy byle pociągnieciu. Mialem wrazenie, że żyłka 0,22 mm ( w tym samym miejscu na ten sam zaczep rzucalem zyłką 0,22- tez pewnie lekko pogrubiona) była ( przy wzięciu pod uwagę rozciągliwości) mocniejsza od tej pletki...paranoja. Plecionka strzelała jakby byla po prostu kur...sko zajechana. Naprawdę dziwne...Nawet probowalem snuć dziwne teorie, że może to przez repelent na komary, ktorego opary niechcacy osiadly na tej plecionce ( tegoroczny sierpien moskitami nas obdarzył)
pletka jest starawa albo lichej jakości, a co do jezior które wymieniłeś to na bieżąco w skrócie niebardzewicz