Jak złożyć reklamację, uszkodzony St.Croix Panfish
Witam serdecznie!
Jak wygląda procedura reklamacyjna uszkodzonego kija St.Croix?
Kij Panfish PFS90LMF2, zakupiony niecały rok temu (dokładnie 21/05/2012). Użytkowany zgodnie z przeznaczeniem, niezbyt intensywnie (nad wodą kilkanaście razy). Właśnie dziś pękł na łączeniu (dolnik). W trakcie wyrzutu woblerka, wyraźny "trzask" (nic nie odpadło, nic się nie złamało, tylko ten nieprzyjemny dźwięk). Krótkie oględziny i wszystko jasne. Dwie długie rysy, wzdłóż osi blanku.
Jak wygląda procedura reklamacyjna uszkodzonego kija St.Croix?
Kij Panfish PFS90LMF2, zakupiony niecały rok temu (dokładnie 21/05/2012). Użytkowany zgodnie z przeznaczeniem, niezbyt intensywnie (nad wodą kilkanaście razy). Właśnie dziś pękł na łączeniu (dolnik). W trakcie wyrzutu woblerka, wyraźny "trzask" (nic nie odpadło, nic się nie złamało, tylko ten nieprzyjemny dźwięk). Krótkie oględziny i wszystko jasne. Dwie długie rysy, wzdłóż osi blanku.
Witam!
Kijek już jest. Na "pierwszy rzut oka" (czyt. na "sucho") wszystko wydaje się o.kej... czas pokaże, a "kluski" zweryfikują to i owo... Mam nadzieję, że jedyne niespodzianki jakie mnie teraz spotkają to te co w wodzie mieszkają. Korzystając z okazji chciałbym podziękować za miłą, profesjonalną obsługę... nowy kijek i... i MKJ-ta...
Pozdrawiam i jeszcze raz dziękuję, Marek...
Kijek już jest. Na "pierwszy rzut oka" (czyt. na "sucho") wszystko wydaje się o.kej... czas pokaże, a "kluski" zweryfikują to i owo... Mam nadzieję, że jedyne niespodzianki jakie mnie teraz spotkają to te co w wodzie mieszkają. Korzystając z okazji chciałbym podziękować za miłą, profesjonalną obsługę... nowy kijek i... i MKJ-ta...
Pozdrawiam i jeszcze raz dziękuję, Marek...