Nie jesteś zalogowany/-a ZALOGUJ SIĘ lub ZAREJESTRUJ SIĘ
Jesteś tutaj: Corona-Fishing > Artykuły > Z wizytą u Neptuna
2012-10-10

Z wizytą u Neptuna

Zapraszamy serdecznie do przeczytania krótkiej relacji z ostatniego wyjazdu nad wodę naszego kolegi frajtera. Przygody wędkarskie i te mniej związane z wędkarstwem, całkiem przypadkowe, miały miejsce w Irlandii, wśród majestatycznych klifów i wielkiej, słonej wody. W miejscu, gdzie człowiek oszołomiony nowym krajobrazem i pięknymi widokami, nie zawsze zauważa zagrożenie czyhające tuż, tuż... Ale od początku…

kombinezon dla wędkarzy


Z wizytą u Neptuna
Z wizytą u Neptuna
Z wizytą u Neptuna

Wylatujemy z Krzyśkiem na parę dni do jego braciszka Darka, na wędkarską przygodę w Irlandii. Czas od poniedziałku do poniedziałku mija tak bardzo szybko, ale przez ten tydzień zdołamy odwiedzić trzykrotnie ocean i dwukrotnie jeziora z łódki. Na jeziorach była nadzieja na metrowe pajki, niestety ich średnia wielkość oscylowała w granicach 70 cm, z tą małą różnicą, że nawet pyski miały zielonkawe. Było też pożegnanie na ten roczek z pstrążkami, których ze względu na wielkość nie można było inaczej nazwać. Ale najwięcej przygód było nad słoną wodą. Dorzuciliśmy do swoich trofeów parę nowych gatunków, takich jak rdzawce i wargacze, łowione oczywiście na spina. Było i polowanie na bassy, ale bezskuteczne; było i łowienia z 16 piętra Pałacu kultury i Nauki; była przygoda z Neptunem, która zakończyła się bardzo szczęśliwie dla Nas. I tu chciałbym parę słów do wszystkich, którzy staną na skale nad brzegiem oceanu. Poszanujcie potęgę mocy Neptuna, on z reguły nie grozi paluszkiem dla przestrogi i każdy kontakt z wodą musi być rozsądnie przemyślany. Sami się o tym przekonaliśmy. Kaca w nocy po słonej wodzie i wizytę u Neptuna sam osobiście będę pamiętał na zawsze. I dziś wiem jak bardzo łatwo można zostać niewielką tabliczką na klifie ku przestrodze dla innych. Wiem, łowienie z brzegu wciąga, moc i siła ryb, możliwość spotkania się z wieloma gatunkami, gdzie 20 Lb potrafi strzelić jak nitka z kalesonów. To wciąga i to bardzo, ale idąc nad brzeg dużej słonej wody, musimy sobie zdać sprawę, że nie idziemy na ćwiczenia, tylko na manewry, gdzie i do nas strzelają ostrą amunicją, od której jak dostaniemy, możemy zginąć. My powróciliśmy cali i zdrowi z tych manewrów. Tam się nie ginie bo się człowiek utopi. Fale mają taką moc, że mogą roztrzaskać o skały nawet najtwardszego, i to już nie są manewry…
Foto by: Krzysiek, Darek, Frajter.


Z wizytą u Neptuna
Z wizytą u Neptuna
Z wizytą u Neptuna

Z wizytą u Neptuna
Z wizytą u Neptuna
Z wizytą u Neptuna

Z wizytą u Neptuna
Z wizytą u Neptuna
Z wizytą u Neptuna

Z wizytą u Neptuna
Z wizytą u Neptuna
Z wizytą u Neptuna

Z wizytą u Neptuna
Z wizytą u Neptuna
Z wizytą u Neptuna

Z wizytą u Neptuna
Z wizytą u Neptuna
Z wizytą u Neptuna

Z wizytą u Neptuna
Z wizytą u Neptuna
Z wizytą u Neptuna

Z wizytą u Neptuna
Z wizytą u Neptuna
Z wizytą u Neptuna

   


Z wizytą u Neptuna
Z wizytą u Neptuna
Z wizytą u Neptuna

   


Z wizytą u Neptuna
Z wizytą u Neptuna
Z wizytą u Neptuna
Zgłoszenie nadużycia
Temat zgłoszenia
Opis problemu:


Zgłoś nadużycie

Udostępnij ten artykuł:
Facebook Google Bookmarks Twitter LinkedIn

Oceń artykuł
koronka1koronka2koronka3koronka4koronka5

polecane dla Ciebie

Artykuły

„Taktyka to podstawa…” , czyli o spławikowych zawodach wędkarskich.
„Taktyka to podstawa…” , czyli o spławikowych zawodach wędkarskich.
Corona - Fishing 08-2008, Rozmawiamy z Panem Pawłem, czynnym zawodnikiem biorącym udział w spławikowych zawodach wędkarskich. O początkach, przygotowaniach, taktyce, sportowej rywalizacji, szkoleniu młodzieży… Zapraszamy do lektury. ...
okonie na spinning
okonie na spinning
Kiedyś mój sympatyczny kolega opowiedział mi historię niewielkiego, miejskiego jeziorka, które stało się dla wielu wędkarzy polem manewrów rekreacyjnych. Łowiono tam zwykle drobne płotki na robaczka, bo jak wszyscy ...
sandacz na wobler
sandacz na wobler
W podwodnym świecie jest masa tajemnic, których my, ludzie, nigdy nie odkryjemy. Jedną z grupy największych ciekawostek jest kolor, a dokładniej jego wpływ na reakcje ryby. Znawcy tematu będą opowiadali o przestrzeni barw, o ...
szczupaki w szwecji
szczupaki w szwecji
Ech, jak to dobrze, że mamy tam tak niedaleko. „Żabi” skok przez Bałtyk i oto trafiamy do innej, wędkarskiej rzeczywistości. Jezioro za jeziorem, rzeka goni rzekę. Do tego cudowne szkiery, czyli przybrzeżne morskie zatoki z ...
wędki podlodowe
wędki podlodowe
Wędki podlodowe to bez wątpienia najważniejszy element ekwipunku zimowego wędkarza.  Wielu wędkarzy podchodzi do tematu łowienia z lodu w najprostszy z możliwych sposobów. Ich wyposażenie to często przypadkowo dobrane narzędzia. Jak ...
rzeka Dee
rzeka Dee
Przepiękna, krystalicznie czysta woda, o brunatnym zabarwieniu i do tego jeszcze piekielnie rybna, to dla wielu wędkarzy marzenie. Zamykając wieczorem oczy, możemy przeglądać najpiękniejsze zakamarki prawdziwie dzikiej rzeki. Bystry nur z ...
woblery łamane
woblery łamane
Moja fascynacja łamańcami rozpoczęła się wiele lat temu. W czasach, kiedy w mojej ulubionej rzece pstrągowej pływała niezliczona ilość grubych lorbasów, złowienie czterdziestka nie stanowiło problemu. Kłopot polegał jedynie na ...
dunajec wędkarstwo
dunajec wędkarstwo
Chyba każdy wędkarz ma jakąś rzekę życia, jakieś jezioro w swoim DNA, czy staw który jako pierwszy zawsze ma przed oczami. Dunajec. To tutaj, będąc zaledwie gdzieś 3-letnim pacholęciem, przechodząc przez most w zafascynowaniu widokiem ...
15 lat na rynku
Raty 0% PayU PayPo
0.18 s