Nie jesteś zalogowany/-a ZALOGUJ SIĘ lub ZAREJESTRUJ SIĘ
Jesteś tutaj: Corona-Fishing > Grupy

jak minął dzień


offline
frajter 2012-05-20 22:47

Użytkownik
Użytkownik
Posty: 1750
a ja jeszcze pod wieczór wylądowałem na oderce , nic się nie zmieniło oprócz tego że płynie ryby chyba wymarły , ale miałem jakiś parowóz przez moment na kiju , cóż spadłszy , ale bardzo wąchami śmierdziało



Woda niska i płynie



offline
Cykadass 2012-05-21 06:38

Człowiek CF
Człowiek CF
Posty: 5168
Szacun dla wszystkich majowych łowców okazałych pstrągów, boleni, szczupaków,no i oczywiście belon...A czy Czarny próbowałeś kiedyś cykadami? Bo są "goście", którym kiedyś zrobiłem srebrno-niebieskie i nie dają mi spokoju...Skoro "denne" dorsze biorą w pewnym czasie bardzo dobrze na tą przynętę, to wydaje mi się, że "toniowa" belona jeszcze lepiej by reagowała...W Bałtyku łowiłem tylko "z gruntu", a więc się nie mądrzę, ale podstawowe zasady wszędzie są jednakowe. "Goście" chwalą cykadę przede wszystkim za to, że można nią dorzucić tam, gdzie inne przynęty nie sięgają...
offline
kubamajorek 2012-05-21 09:23

Użytkownik
Użytkownik
Posty: 1100
jadę zaraz ... koncepcji co do miejsca brak jedynie co mogę powiedzieć że dzisiaj raczej skłaniam się bardziej do łowienia spławikowego i myślę że można zaczaić się na profesora lina ...on to ma moc
offline
Remik 2012-05-23 08:58

Człowiek CF
Człowiek CF
Posty: 3388
Poranny okonek przed robotą

offline
dawid_1976 2012-05-24 21:39

Użytkownik
Użytkownik
Posty: 786
dzisiaj ze Smakiem wykonaliśmy szybki wyskok nad Oderkę po pracy do wieczora, w zasadzie prawie nic się nie dzieje, parę przypstryków szczubłych. Smaku spaprał jednego ładnego już pod nogami, ja rzutem na taśmę wieczorową porą na wobca z napływu przyłowiłem szczublaka ponad 60. w dzień życia prawie wcale, wieczorkiem jakby coś się rusza i drobnica i drapieżnik.
offline
czarny79 2012-05-24 21:41

Użytkownik
Użytkownik
Posty: 271
Cykadass , myślę że ciężka cykada dała by rade na belonach. Mam nawet u siebie na stanie kilka boleniowych i sandaczowych ale kurde nie pomyslałem żeby je nad morze zabrac. Nastepnym razem na pewno spróbuje.
offline
Remik 2012-05-25 08:50

Człowiek CF
Człowiek CF
Posty: 3388
Cykady Rattlin 15 gram od bodaj 2 sezonów juz u nas Klienci kupują pod belonę więc pewnie na nie łowią. Jakiś czas temu rozmawiałem z wędkarzem znad morza. Opowiadał, że łowi na nie i to całkiem skutecznie.
offline
maczko 2012-05-25 15:07

Użytkownik
Użytkownik
Posty: 7
Jezioro Wilkowskie - tym razem okoniowo . wypad uznaję za udany ;p . Padły dwa garbuski po 43 cm i kilkanaście 30-tek . Pozdrawiam Jedrka który także dobrze połowił ;p





offline
Cykadass 2012-05-26 06:14

Człowiek CF
Człowiek CF
Posty: 5168
Wczoraj, po bardzo długiej nieobecności zawitałem krótko nad Kwisą. Odwiedziłem kilka domów grubych pstrągów...Czułem się, jak syn marnotrawny, który po latach wraca do domu ojca i targany wstydem, wyrzutami sumienia boi się zapukać do drzwi...Nie łowiłem...Nie zawsze o to chodzi. Kolega coś tam złowił i nie mógł uwierzyć, że ja nic...Czasem nie mam sił, aby tłumaczyć, czym dla mnie jest wędkarstwo...





offline
Franek1985 2012-05-26 09:28

Użytkownik
Użytkownik
Posty: 1469
Kolega @Robson w weekendowej scenerii, jakaś rybka była ale woda niestety nam nie dopisała.

offline
frajter 2012-05-26 13:53

Użytkownik
Użytkownik
Posty: 1750
Dziś z Henrym wylądowaliśmy na odrzanie , raczej bez życia , ale za to pogoda super takiego niefarta jak dziś to chyba dawno nie było , najpierw dla Henka siada bolek , torpeda jakich mało , tak mu dale po sprzęgle że zalicza 2gi brzeg , widać go nawet w zatoczce miedzy główkami i przeciera żyłkę na czymś później Henk łamie kijaszka mi spada przyzwoity kaczor , zaliczam tylko takiego styka i spad bolka





offline
xein 2012-05-26 15:55

Człowiek CF
Człowiek CF
Posty: 326
Adaś faktycznie dzień słaby, szczególnie szkoda mi Henka. Ja o 4 byłem nad wodą, dzisiaj pierwszy raz jechałem rowerem śpiąc. Jednak się da Na wodzie cisza, i dziwne bo ta cisza już trwa jakiś czas a sami piszecie, że u Was też.



Były klonki, okonki i jak to przystało, znowu maluch bolka.

offline
frajter 2012-05-26 16:25

Użytkownik
Użytkownik
Posty: 1750
my namierzyliśmy bolki ale zbierały jakiś puch z powierzchni , tak jak by ten z topoli i jakoś głupio kontaktowały , na wolniej prowadzone przynęty i bardzo delikatnie podskubywały, właśnie jedziemy ponownie wieczór i ranek z nocką nad wodą
offline
PiterS 2012-05-26 19:10

Użytkownik
Użytkownik
Posty: 40
frajter:
my namierzyliśmy bolki ale zbierały jakiś puch z powierzchni , tak jak by ten z topoli i jakoś głupio kontaktowały , na wolniej prowadzone przynęty i bardzo delikatnie podskubywały, właśnie jedziemy ponownie wieczór i ranek z nocką nad wodą

Bo to mogły być jazie
offline
Remik 2012-05-26 20:27

Człowiek CF
Człowiek CF
Posty: 3388
My popływaliśmy dzisiaj po rzece i muszę przyznać ze cała nasz trójka został sromotnie przez te paskudne gałgany pokonana. Ale co tam następnym razem będzie lepiej.

Na wodzie było widać kilka bolków ale to jakieś pojedyncze sztuki i do tego raczej małe. Szczupak słabo... bardzo słabo.
offline
kubamajorek 2012-05-26 21:15

Użytkownik
Użytkownik
Posty: 1100
zakładamy przynętę, zarzucamy i czekamy miłość do wędkarstwa od najmłodszych lat





offline
Remik 2012-05-26 21:16

Człowiek CF
Człowiek CF
Posty: 3388
Fajne - piznął coś?
offline
kubamajorek 2012-05-26 21:18

Użytkownik
Użytkownik
Posty: 1100
no do nocnika
offline
Cykadass 2012-05-26 22:01

Człowiek CF
Człowiek CF
Posty: 5168
Ha, ha, dobre...Jak byłem mały, też tak łowiłem. Płotki brały najlepiej na owsika, a węgorze na tasiemca...
offline
frajter 2012-05-27 14:26

Użytkownik
Użytkownik
Posty: 1750
PiterS:
frajter:
my namierzyliśmy bolki ale zbierały jakiś puch z powierzchni , tak jak by ten z topoli i jakoś głupio kontaktowały , na wolniej prowadzone przynęty i bardzo delikatnie podskubywały, właśnie jedziemy ponownie wieczór i ranek z nocką nad wodą

Bo to mogły być jazie

właśnie wróciliśmy , bolki tylko małe ganiały , klonki słabo i też maławe , zębate się gdzieś okopały , odra powoli wysycha , a zamiast jazi było inne złoto , dziś dało mi do zastanowienia dlaczego leszcz się w nurcie i po napływach trze, bo po prostu rzeka wysycha




15 lat na rynku
Raty 0% PayU PayPo
0.58 s