Nie jesteś zalogowany/-a ZALOGUJ SIĘ lub ZAREJESTRUJ SIĘ
Jesteś tutaj: Corona-Fishing > Grupy

jak minął dzień


offline
frajter 2009-05-15 21:35

Użytkownik
Użytkownik
Posty: 1750
Przykro mi Wobler - aż mi Cię żal - byliśmy dziś we 4rech Dero Kredek i jego koleszka i ja nad oderką - masakra to mało powiedziane na 4rech chłopa nikt nie zaliczył ryby>>>>>>>>>>> brrrrrrrrrrrrrrrrrr nie pamiętam czegoś podobnego ja na ciekawym przelewie przesiedziałem chyba godzinę dobrą , wszystkim i wszędzie i nawet najmniejszego okonka.
offline
wobler129 2009-05-15 23:25

Użytkownik
Użytkownik
Posty: 3456
@Frajter - jest jeden plus. Mam 2 szczuplutkie laski, które cały czas są przy mnie



A tutaj fotki, jeszcze przed pechowym krokiem:









offline
Cykadass 2009-05-16 06:16

Człowiek CF
Człowiek CF
Posty: 5168
Wobler129 szczuplutkie "trzeszczą" i płoszą ryby. Poza tym są bardziej "łamliwe" i lepiej nie ryzykuj, jak chcesz mieć drugą ( i trzecią, ha, ha) nogę całą...Jedna lacha przydałaby Ci o porządnej wytrzymałości, gdzieś w granicach c. w. do 3 oz. Na Dolnej Odrze w swoim czasie stałym gościem był jegomość bez nóg - karpiarz. On to dopiero miał poczucie humoru. Ulubione powiedzenie - "pobiegłem". Poprawia kiedyś spodnie i mówi : "Zaczyna wiać. Będę się chyba musiał zakotwiczyć...".
offline
wobler129 2009-05-16 09:07

Użytkownik
Użytkownik
Posty: 3456
Nie no na rybki raczej nie pójdę - wczoraj wyszedłem z domu i zrobiłem jakieś 100m i cały byłem zmęczony i spocony uff... Ale już jeden dzień minął jeszcze "tylko" 13
offline
Remik 2009-05-16 13:15

Człowiek CF
Człowiek CF
Posty: 3388
Macieju - dużo zdrowia.



Po tygodniowym wypoczynku z wędką mogę Wam jedynie pokazać rybe z targu rybnego. Totalnie nie poradziłem sobię na Morzu Jońskim





offline
Remik 2009-05-16 13:16

Człowiek CF
Człowiek CF
Posty: 3388
w akcie desperacji szukałem ślimaków - zwykle była to ostatnia deska ratunku - nie tu
offline
wobler129 2009-05-16 16:08

Użytkownik
Użytkownik
Posty: 3456
Wow myślałem, że gdzieś bliżej byłeś Super i dziękuję

offline
Remik 2009-05-16 16:15

Człowiek CF
Człowiek CF
Posty: 3388
wobler129:
Wow myślałem, że gdzieś bliżej byłeś Super i dziękuję


odnośnie swojej kontuzji - pogadaj z Bartkiem wiem, że jest fachowiec w sparwie stawów skokowych
offline
wobler129 2009-05-16 16:54

Użytkownik
Użytkownik
Posty: 3456
Remik:
wobler129:
Wow myślałem, że gdzieś bliżej byłeś Super i dziękuję


odnośnie swojej kontuzji - pogadaj z Bartkiem wiem, że jest fachowiec w sparwie stawów skokowych

Oki dziękuję za informację
offline
Cykadass 2009-05-17 08:21

Człowiek CF
Człowiek CF
Posty: 5168
Wczoraj wybrałem się na odcinek Kwisy, na którym nie byłem wiele lat. Dochodziły mnie "wieści", że dużo zmeliorowano. Niestety, smutna prawda...Mała refleksja : wędkarze między sobą kłócą się o jedną niehumanitarnie traktowaną rybę, a tu w "majestacie" prawa za jednym zamachem "załatwia się" setki tysięcy ryb, w tym prawnie chronionych (strzebli, ślizów, głowaczy, minogów, słonecznic, itp.), że już o roślinach i ptakach chronionych nie wspomnę...

offline
Cykadass 2009-05-17 08:36

Człowiek CF
Człowiek CF
Posty: 5168
Za to inny chroniony zwierzak ma się dobrze...O mały włos któraś z moich nóg nie podzieliła losu @Woblerowej129 kończyny. Miałem na plecach dwóch kolesiów, a więc za często nie patrzyłem się pod nogi, no i dwa razy przez takie "dziurki" zaliczyłem makabryczne upadki, z nosem w pokrzywach, ha, ha..Gdy widzę taką dziurę zaraz mam dziwne skojarzenie : moja w niej noga i Jego ZĘBY przy mojej kostce, brrrr..





offline
Cykadass 2009-05-17 09:04

Człowiek CF
Człowiek CF
Posty: 5168
offline
Remik 2009-05-17 09:26

Człowiek CF
Człowiek CF
Posty: 3388
zazdroszczę - idę nad Wisłę
offline
karmazyn 2009-05-17 10:39

Użytkownik
Użytkownik
Posty: 169
W końcu mogę sie na forum czymś pochwalić.

Kleń z soboty

offline
wobler129 2009-05-17 18:38

Użytkownik
Użytkownik
Posty: 3456
Cykadass piękne rybki. No, a na dziury radzę uważać hehe



pozdrawiam
offline
Marek 2009-05-18 12:18

Użytkownik
Użytkownik
Posty: 121
Ładne rybki ja czekam na killerki CF i w trzciny je posyłam
offline
frajter 2009-05-23 14:49

Użytkownik
Użytkownik
Posty: 1750
Byłem dziś na oderce - i pobawiłem się troszkę , no cóż ale większość rybek była jeszcze prawnie chroniona - brak fotek - jakiś szczupaczek się trafił , ale taki anemik 50tak , były i okonki ale najciekawsza rybka dzisiejszego ranka to leszcz - skubany zażarł połowę dość sporego woblera , a jak kopnął. Ale w planach mam jeszcze druga turę dziś - zobaczę co będzie po południu



offline
Marek 2009-05-23 15:11

Użytkownik
Użytkownik
Posty: 121
U mnie minął również zapomniałem główek do gumek i byłem zdany tylko na twarde przynęty... pare puknięć było, jeden Okoń się spiął pod nogami Trochę zdenerwowany jestem bo kilka dziesiejszych miejsców była idealna do dropa shota którego chciałem ukrecić jednak nie z specialnych haczyków czy kulek ale z ciężarka i troczka oraz haczyka do troka hehe...
offline
Szymel 2009-05-23 19:34

Użytkownik
Użytkownik
Posty: 132
Dzisiejszy rekonesans - tęczak 35 cm .

offline
Remik 2009-05-23 21:21

Człowiek CF
Człowiek CF
Posty: 3388
Dziś razem z Jozkiem testowaliśmy przemakalność naszych spodni. Jak juz test wypadł negatywnie zaczliśmy testować jakośc bawełnianej bielizny. Oświadczam, że też przemaka

15 lat na rynku
Raty 0% PayU PayPo
0.58 s