Nie jesteś zalogowany/-a ZALOGUJ SIĘ lub ZAREJESTRUJ SIĘ
Jesteś tutaj: Corona-Fishing > Artykuły > Szczupaki ze Szwecji 2015
2015-05-28

Szczupaki ze Szwecji 2015

Wyjazdy wędkarskie do Szwecji traktuję bardzo funkcjonalnie. Wody jezior, które często przybierają kolor słabej herbaty, stają się dla mnie polem doświadczalnym dla nowych technik łowienia na nasze przynęty Corona Fishing. Do majowej wyprawy 2015 szykowałam się dobre 3 miesiące, budując coraz to inne koncepcje na przynęty.

Płytkie wody jezior w których łowiliśmy, były niemal idealnym miejscem w którym mogłem testować i ciągle doskonalić nasze wabiki. Zabrałem ze sobą trzy nowe jerki na szczupaka, oraz kilka dostępnych już w naszej ofercie sklepowej. Testowałem też duże obrotówki na szczupaka, oraz jak zwykle nie dałem odpocząć wahadełkom.

Zobacz też:
obrotówki na szczupaka
błystki obrotowe


szczupaki
szczupaki
szczupaki

Szwecja w tym roku nie była dla nas gościnna. Było zimno i bardzo wietrznie. Nocami temperatura spadała do zera stopni, w dzień wiało, padało lub na zmianę świeciło ostre słońce. Podwodne życie dopiero budziło się z zimowego letargu. Temperatura wody w ciągu doby wahała się od 12 do 17 stopni. Słabo!

Ryby… Złowiliśmy kilka dużych szczupaków, jednak patrząc na to z perspektywy czasu, były one złowione nieco na siłę. Jeden z trzcin, drugi z dołka, inny z dna, a kolejny z wierzchu. Brakowało do tych większych ryb punktu odniesienia. Do tego udało się trafić kilkanaście ryb w przedziale 70-85 cm, ale i te nas mocno zaskakiwały, bo brały w dziwnych amokach, trwających po kilkadziesiąt minut. Potem następował czas kompletnej studni. Zdecydowanie przeważały drobne szczupaczki w przedziale 50-60 cm, ale i te nie były wyjątkowo ochoczo nastawione do skubania naszych przynęt.
Przynęty na szczupaka… Zdecydowanie najlepsze były gumy, i to raczej te bliżej 10 cm niż 16 cm. Jerki też łowiły, ale musieliśmy się nimi mocno napracować. Najlepsze efekty dawały ledwo tonące przynęty, które dosłownie pstrykaliśmy szczytówką, aby nadać im nieznacznej pracy. Zadowolony jestem z dwóch stosunkowo nowych wobów. Poro i Jarw złowiły najwięcej ryb. Wyjątkowo skuteczna w zeszłym roku Vetra wypadała słabiej, a przyczyną takiego stanu rzeczy było prawdopodobnie to, że pajki jeszcze niechętnie ganiały woblery na szczupaka po powierzchni. Najmilsza dla mnie jednak sprawą jest nowy jerk, który już dziś zleciłem do produkcji. Całkiem niedługo w ofercie pojawi się innowacyjna propozycja przynęty, która charakteryzuje się pracą, jak to mówi popularna reklama, „mającą wszystko”.
Podziękowania dla całej ekipy za fantastyczne spotkanie. Do następnego razu.

foto i tekst: Remigiusz Kopiej
 


szczupaki
szczupaki
szczupaki
szczupaki
szczupaki
szczupaki
szczupaki
szczupaki
szczupaki
szczupaki
szczupaki
szczupaki
szczupaki
szczupaki
szczupaki
szczupaki
szczupaki
szczupaki
szczupaki
szczupaki
szczupaki
Zgłoszenie nadużycia
Temat zgłoszenia
Opis problemu:


Zgłoś nadużycie

Udostępnij ten artykuł:
Facebook Google Bookmarks Twitter LinkedIn

Oceń artykuł
koronka1koronka2koronka3koronka4koronka5

polecane dla Ciebie

Artykuły

łowienie bolenia w dużej rzece
łowienie bolenia w dużej rzece
Nie mam tu na myśli odległej historii czasów partyzantki, lecz sposób, jaki od zawsze wykorzystywali partyzanci w swojej pracy. Pojawiali się cicho i niezauważenie, skradając się nie wiadomo skąd. Do maskowania swoich ...
kraina pstrąga i lipienia
kraina pstrąga i lipienia
Tym razem opowiem Wam o pstrągach, które nie chciały wple się w kanony litereatury dla ichtiologów. Nie znały okresleń związanych z typowymi warunkami w których ten wymagający gatunek może bytować. Opowiem Wam o "bagiennej krainie ...
zimowy spinning
zimowy spinning
Tym razem zabiorę Was na zmarzniętą rzekę w poszukiwaniu ryby, która choć na chwile zechce zapolować na niewielką srebrna rybkę. Celowo nie określam precyzyjnie gatunku drapieżnika na którego zapolujemy, bowiem sukcesem będzie dla nas, ...
wedki sandaczowe
wedki sandaczowe
Żadna inna ryba nie wymaga tyle sprzętowego zachodu i bólu głowy co sandacz. Jeśli chcemy łowić te ryby planowo i nie z przypadku oczywiście. Dziesiątki (setki?) przeróżnych gum we wszystkich kolorach tęczy. Do tego oczywiście koguty, ...
sandacz w czerwcu
sandacz w czerwcu
Nadszedł w końcu ten jakże długo wyczekiwany przeze mnie czas, okres wymarzony nie tylko dla mnie, ale i wielu przedstawicieli naszego „gatunku”, ogarniętych ciekawą chorobą - stizostedionozą. Większość z nas wyczekuje tej ...
ZWIĘKSZYĆ SKUTECZNOŚĆ!
ZWIĘKSZYĆ SKUTECZNOŚĆ!
Każdy człowiek popełnia błędy. Spinningista też. Nawet ten najlepszy, profesjonalista zwyciężający seryjnie w zawodach. Po każdej rybie, która nam zeszła, po każdym potężnym braniu, które nie skończyło się skutecznym ...
łowienie boleni
łowienie boleni
Jest wśród wędkarzy pewna bardzo zaraźliwa i nieuleczalna choroba. Ostatnimi czasy, nad polskimi rzekami, pojawia się coraz większa ilość młodych spinningistów z widocznymi objawami boleniozy. I to wcale nie jest żart, bo ...
Pstrągowe porachunki
Pstrągowe porachunki
Od powrotu z pstrągowego zlotu "Karpacz 2009" upłynęło już wiele czasu. Czas płynie szybko, ale nie mogłem zapomnieć o bezrybiu, jakie nas wszystkich wtedy dotknęło. Bardzo zależało mi na tym, aby każdy z nas złowił choć ...
15 lat na rynku
Raty 0% PayU PayPo
0.37 s