Przed sezonem... Wspomnienia
                                     Między innymi dzięki fotkom przeżywam zimę 
                                     
                                   
                                 
                                     
                                   
                                     Przerabiałem duże przynęty - wielu w nie nie wierzy - powiem Wam jak to jest wedle mnie. Na jerkbaicie przeczytałem kiedyś artykuł "pitta", za którym nie przepadam, ale ujął to dokładnie tak samo jak ja to odczułem.
Nie ma za dużych przynęt na szczupaka. Nie ma za małych. Wyjątek - jesień. Nikt mi nie wmówi, że to nieprawda.

                                     
                                   
                                 Nie ma za dużych przynęt na szczupaka. Nie ma za małych. Wyjątek - jesień. Nikt mi nie wmówi, że to nieprawda.
                                     Mam nadzieje że mi opon teraz ni poprzebijają.
                                     
                                   
                                 










                                     
 Nietrafiony z fotką dublecik:
                                     




