Nie jesteś zalogowany/-a ZALOGUJ SIĘ lub ZAREJESTRUJ SIĘ
Jesteś tutaj: Corona-Fishing > Grupy

Kij universalny


offline
marcin1521 2008-12-17 11:39

Użytkownik
Użytkownik
Posty: 2
witam



Mam zamiar kupić spinna na rzekę problem mam taki że chcę łowić i bolenie brzany a zarazem klenie na małe wobki max na jakie przynęty łowię do do 14g. Mam wklejanke do 14g ale przy braniu nawet bolenia 3kg kij amortyzuje do tego stopnia że nie czuję walczącej ryby na kiju( a to radosci z wędkownia nie daje taka wędka



proszę o pomoc
offline
wobler129 2008-12-17 14:01

Użytkownik
Użytkownik
Posty: 3456
Wklejkę do 14g zostaw na okonie, klenie i jazie, a na bolka i szczupaka kup kij nieco cięższy do 25-30g.



A najważniejszy chyba jest budżet - ile możesz przeznaczyć na kija?
offline
frajter 2008-12-17 16:12

Użytkownik
Użytkownik
Posty: 1750
Trudny to temat - wędzisko uniwersalne - ja w ogóle nie lubię wklejanek tylko za to że trzeba się wlepiać w szczytówkę a właśnie ta szczytówka amortyzuje czucie - łowiłem kiedyś na wklejki ale zrezygnowałem - co do gramatury na bolki to Wobler trochę przesadził , bynajmniej moim zdaniem. Uniwersałów na rzekę mam parę a dokładniej 3 długość w granicach 9" ( 2,75 )i wyrzut do 20gr i przez wiele lat szukałem kija uniwersalnego ale to jest chyba nie możliwe bo każda ryba i przynęty oraz warunki łowiska dyktują jakieś wymagania i najprostszy rozwiązaniem mieć ze sobą 2 takie uniwersały . Najlepiej do tego moim zdaniem nadają się kije zbudowane na blankach muchowych ale to droga sprawa. Mimo tego że mam trochę tych wędzisk i w ocenie innych jestem uzbrojony fest to w dalszym ciągu szukam nowych wędzisk tylko po to właśnie żeby używać tylko jednego na które popykam okonki a jak się uwiesi sumek to też żeby dało radę . Po prostu radzę przerzucić trochę sprzętu przez ręce zanim się na coś zdecydujesz albo próbować zbudować coś takiego samemu , ja doszedłem że to najprostszy sposób na zaspokojenie własnych wymagań i gustów , albo nosić ze sobą 2 wędziska to trochę prostszy sposób.
offline
Remik 2008-12-17 19:02

Człowiek CF
Człowiek CF
Posty: 3388
Jeśli mogę podpowiedzieć szczerze proponuje Ci dokładnie zapoznać się z kijami serii Wild River lub nower Triumph.



Sam od dziecka łowię na rzece i to najczęście na dużej rzece i dlatego śmiało proponuje Ci do sprawdzenia dwa rozwiązania.



WS86MF2 lub 96

TRS86MF2 lub TRS86MHF2



Koniecznie sprawdź Wild River WS86MF2 lub WS96MF2 - obie wędki rzucą małym woblerkiem i wyholują z dużego nurtu wielkiego bolenia. Posiadają znaczną moc w dolniku i delikatną szczytówkę. Wielu wędkarzy bardzo chwali te kije ceniąc je właśnie za połączenie finezji i mocy.



tu masz link https://www.corona-fishing.pl/?a=produkty&opcja=show&idkat=4&idpodkat=36



Z drugiej strony nowe Triumphy. Jestem bardzo mile zaskoczony ich wykonaniem i charakterystyką pracy. Wczoraj otrzymaliśmy kolejną dostawę właśnie TRS86MF2 i to właśnie taki kijek Ci proponuję. Pod małym wobkiem pięknie pracuje a śmiało można nim rzucić spora przynętą i powalczyć z dużą rybą. Cena moim zdaniem za taki kijek jest rewelacyjna.



https://www.corona-fishing.pl/?a=produkty&opcja=show&idprod=46&idkat=4&idpodkat=37

offline
wobler129 2008-12-17 19:33

Użytkownik
Użytkownik
Posty: 3456
@Frajter ale musi być kompromis pomiędzy bolkiem a szczupakiem Pod bolka kijek do 20-25g jest ok, ale przy większym szczupaku..
offline
Remik 2008-12-17 19:41

Człowiek CF
Człowiek CF
Posty: 3388
woblerku - nie jest tak do końca.

Kije markowe (zwykle tak bywa) posiadają takie parametry których nigdy nie będa mieć wędeczki nazwijmy to z tańszej półki.

kij zrobiony na dobrym blanku może mieć bardzo "dziwne parametry" weźmy np. jakiegoś Magnum Tappera. Kij do 17 gram ma 17lb moc. Gwarantuję Ci ze na tym kiju wyciągniesz szczupaka spokojnie do 15 kilo.



Myślę, że rozgraniczanie wędek pod rybę jest nie dokońca szczęśliwe. Moim zdaniem najważniejsza jest przynęta oraz warunki holowania.



offline
wobler129 2008-12-17 20:10

Użytkownik
Użytkownik
Posty: 3456
Remik:
woblerku - nie jest tak do końca.

Kije markowe (zwykle tak bywa) posiadają takie parametry których nigdy nie będa mieć wędeczki nazwijmy to z tańszej półki.

kij zrobiony na dobrym blanku może mieć bardzo "dziwne parametry" weźmy np. jakiegoś Magnum Tappera. Kij do 17 gram ma 17lb moc. Gwarantuję Ci ze na tym kiju wyciągniesz szczupaka spokojnie do 15 kilo.



Myślę, że rozgraniczanie wędek pod rybę jest nie dokońca szczęśliwe. Moim zdaniem najważniejsza jest przynęta praz waruni holowania.




Bardzo możliwe, jednak to nie jest to. Ciężko i hol jest dość męczący



A druga sprawa to przynęta 14g. Wobler szczupakowy ze sterem prowadzony w warkoczu itd w szybkim nurcie stawia bardzo duży opór i potrzeba by było twardszego kijka.



Ale jeśli nie planujesz łowić takimi większymi wobkami stawiającymi duży opór i nie myślisz o okazach, to Koledzy dobrze Ci podpowiadają.



pozdrawiam
offline
frajter 2008-12-17 21:32

Użytkownik
Użytkownik
Posty: 1750
Choć jestem fanem wspomnianej przez Remika firmy i miedzy innymi serii Wild River to powiem że tego typu spinningów jest sporo a rzeczny kij nie może też być kijem od miotły o typowo szczytowej akcji , chyba że tylko typowo pod sandacza jemu musimy przywalić po pysku i to zdrowo . Moim zdaniem rzeczny kij musi być bardziej powiedzmy taki mięsisty czyli nie za sztywny ale i też pracujący pod rybką , bo nawet taka rybka jak boleń może wywinąć kotwiczki w drugą stronę , a wspomniałeś o brzanach na takim sztywniejszym kiju i plecionce ta ryba potrafi się tak zdenerwować i nie pomorze wtedy ani solidny sprzęt ani plecionka ( ja wolę żyłeczkę ) i przekonałem się że zwłaszcza Panie z wąsikami mniej się denerwują i szybciej kapitulują na takim medialnym kijku do 20 gr
offline
TomCast 2008-12-17 21:49

Użytkownik
Użytkownik
Posty: 103
A od kiedy wędka z serii Wild River to kij od szczotki o szczytowej akcji??? Mam ta wędkę w wersji pod multik 2,6m do 21g i uważam że to bardzo uniwersalny i doskonały kijek zarówno na rzekę jak i jezioro. Można nim łowić bolenie, szczupaki, a i brzana to nie wyzwanie. Bardzo ładnie się ładuje i pod rybą przechodzi w pełna parabole ale z bardzo mocnym dolnikiem. Wersje pod korbę miałem kiedyś i to dokładnie taki sam kijek. Nie można mu nic zarzucić. Jeśli jeszcze raz miałbym wybierać to w ciemno biorę Wild River.
offline
frajter 2008-12-18 15:30

Użytkownik
Użytkownik
Posty: 1750
Oj nie czytelnie to ująłem , miałem na myśli właśnie te właściwości kija które zaznaczył Tomcast a seria Wild River na pewno nie jest kijami od szczotki . Miałem już parę spinningów St Croixa i teraz mam 3 , właśnie Wild Rivera 8,6" do 1,3/4oz Premiera 8,6 do 5/16oz i na blanku muchowym SCIV 9" Furię dziła A. Banachowskiego kij właśnie powiedziałbym uniwersalny który mimo opisanych 18 gr wyrzutu radzi sobie z dużo rodzajami przynęt i okazy ryb też nie stanowią dla niego problemu . A jeśli miałbym komuś coś polecać na rzekę to właśnie poleciłbym serię Wild River stosunek dzisiejszych cen do walorów użytkowych to są kije które nie zawodzą i eliminują błędy popełnione podczas holu właśnie poprzez swoją prace pod rybą
offline
frajter 2008-12-18 17:40

Użytkownik
Użytkownik
Posty: 1750
I dodam jeszcze - nie lubię komuś coś polecać bo każdy ma inne gusta ale jak miałbym już z tej serii polecać kij spinningowy na rzekę to poleciłbym 8,6" ( 2,58) i właśnie ten do 3/4 oz ( 21gr ) śmiało połowimy nawet okonki, boleń , szczupak , brzana to wprost ryby dla niego a poradzi sobie nawet z wąsiatym królem naszych rzek no może nie jest to kij pod sumy ale ja wiem że na pewno wytrzyma pod wąsiatym , właśnie swojego Wild Rivera trzymam tylko dla tego że biorę go z myślą o wąsiatych stworach bo nie chce mi sie męczyć ręki pod sumowymi pałami do 100 czy 200 gr wyrzutu które trochę ważą a efekt jest taki że szybciej zaboli ręka niż trafi się sumek

15 lat na rynku
Raty 0% PayU PayPo
0.35 s