Nie jesteś zalogowany/-a ZALOGUJ SIĘ lub ZAREJESTRUJ SIĘ
Jesteś tutaj: Corona-Fishing > Grupy

Allegro


offline
karmazyn 2008-11-30 23:13

Użytkownik
Użytkownik
Posty: 169
znalazłem w allegro takie sandry czy one są oryginalne że takie tanie??

offline
Remik 2008-12-02 17:15

Człowiek CF
Człowiek CF
Posty: 3388
to prawdopodobnie jaxon

offline
frajter 2008-12-02 18:34

Użytkownik
Użytkownik
Posty: 1750
Wczoraj lukłem na te sanderki było już po aukcji - nie wiem czyja to produkcja ale tu u siebie w lokalnym sklepie kupiłem coś identycznego tyle że mniejszych rozmiarów , były i tego co na allegro - wiem że kolega właściciel tego rodzaju gumy ściągał ze stanów jeszcze gdy zapytał mnie się o zdanie to mu doradziłem żeby tego wziął więcej bo gumki (choć nie testowałem) wyglądały na ciekawe i co się okazało ładna szeroka praca ogonka i świetnie kuszą nie tylko sandałki bo i okonie i zębatego - miał tego całe kilogramy a gdy ostatnio chciałem wybrać parę z takiego zielonkawego koloru to już ich nie było . druga sprawa to ja kupowałem chyba po 1.40zł tak że w mojej ocenie to te na allegro nie były wcale takie tanie - ale poszły jak zimny browar w upalny dzień
offline
Remik 2008-12-02 18:59

Człowiek CF
Człowiek CF
Posty: 3388
http://katalog2008.jaxon.pl/catalog.aspx?shopname=katalogjaxon2007&IdHosta=73&idAlbumu=178



nazywają się monster i są całkiem całkiem. Moim skromnym zdaniem prawdziwej Sandrze sporo ustępują. Można je kupić za 1,0 - 1,5

offline
frajter 2008-12-02 20:09

Użytkownik
Użytkownik
Posty: 1750
Sorki Remik masz rację - sprawdziłem rzeczywiście to Jaxon - muszę kolesiowi w sklepie szepnąć że ściągał je aż ze stanów a tu na miejscu w Poznaniu to samo tyle że on na sklepie miał większy wybór kolorystyczny i jakieś takie ciekawsze z wyglądu jak te na fotce z allegro niż te w katalogu Jaxona . Większość gum lanych chyba jest w stanach no i teraz chinczyki już to robią też całkiem całkiem . Gdzieś mam zdjęcie okonia z tą sanderką w pysku jak znajdę dodam
offline
Remik 2008-12-02 22:03

Człowiek CF
Człowiek CF
Posty: 3388
offline
frajter 2008-12-03 16:45

Użytkownik
Użytkownik
Posty: 1750
Aż dziś sprawdziłem - nie te co mam są bliźniaczo podobne - choć te na allegro z adresu podanego przez ciebie Remik są w cenie konkurencyjnej, jedno wiem że wciąż trzeba poszukiwać nowych przynęt a tych gumiastych jest naprawdę bez liku , rybki też lubią nowości . Wracając do sanderek pamiętam lata osiemdziesiąte w Gorzowie w sazanie kupiłem 3 sztuki sandry , białe sztywne jak .... uzbroiłem to w jakąś główkę i dopiero musiałem się nauczyć jak to prowadzić i jedno mi wraca w pamięci ryby jakby się o nie biły , rok czasu szukałem zanim kupiłem następne twistery , takie były moje początki z gumkami - tak że sandra nie jest wcale taka nowa a doczekała sie mnóstwo kopi - ja lubię przynęty których jeszcze nie znam - po prostu coś nowego



offline
Remik 2008-12-12 20:22

Człowiek CF
Człowiek CF
Posty: 3388
offline
frajter 2008-12-13 10:28

Użytkownik
Użytkownik
Posty: 1750
Tak.Tak są artyści pasjonaci - to piękny sposób na życie i chyba wszystko oddane sztuce spinningu i produkcji woblerów . Chłopaki z roztocza są mistrzami świata w tej dziedzinie to pewne - Brawa dla nich
offline
Maniek 2008-12-25 08:45

Użytkownik
Użytkownik
Posty: 158
Zgadza się, na allegro zdarzają się prawdziwe arcydzieła sztuki woblerarskiej ;-)
offline
czarny79 2008-12-29 10:49

Użytkownik
Użytkownik
Posty: 271
http://www.fishing-mart.com.pl/sklep/pl/delalande-sandra-g5-a21-p126-k676.html



to sa z pewnościa orginalne sandy, łowiłem na nie i bardzo sprawdzily mi sie na szczupakach na czystej wodzie ( jeszioro nieslysz). szczegolnie perla z niebieskim , lub czarnym grzbietem, a to prawdziwy killer na bezrybne dni

: perla z czerwonym łbem (pearl/red head). jedyna wada sander to malo wytrzymaly material, po dwich szczupakach guma jest juz pożądnie ''wyfiletowana''
offline
Maniek 2008-12-30 23:01

Użytkownik
Użytkownik
Posty: 158
Myslicie (pytanie do wszystkich), że rybom robi różnicę czy przynęty są orginalne, czy nie? ;-)
offline
Anhor 2008-12-31 00:04

Użytkownik
Użytkownik
Posty: 98
Moim zdaniem sprawa jest bardzo prosta.

Wźmy choćby opisane sandry. Podrabiane są całiem przyzwoite ale te oryginalene z fishingmartu rewelacyjne.

Albo rapalki plastikowe z Łotwy są dobre a oryginalne drewniane to juz wysoka półka i doskonała skuteczność.



Spotkałem ostatnio na rynku sporo podrabianych produktów wykonanych ręcznie (allegro) byłem bardzo zawiedziony kupując woblerki LD po 15 - okazało się ze nie pracują. Mój dobry kumpel wzią ł je do ręki i ucią ł krótko - ewidentne tanie podróbki. To samo z obrotówkami Rublekas na alegro można kupić za śmieszną kaskę ruskie .... nawet nie wiem jak to nazwać



http://www.allegro.pl/item517828583_rublex_flash_blystki_francuskie_zestaw_nr_a3_a.html
offline
Anhor 2009-01-12 20:11

Użytkownik
Użytkownik
Posty: 98
Proszę o opinie na temat tej wędeczki - czy kroś to zna.

http://www.allegro.pl/item527593582_nowy_g_loomis_sjr843_z_gl3_spin_jig_okazja.html



Boję się ze to te nowe chińskie loomisy - proszę o odpowiedź
offline
frajter 2009-01-12 21:25

Użytkownik
Użytkownik
Posty: 1750
Lukłem na tą aukcję - na temat loomisów nie chcę się wypowiadać bo nie znam tech kijów . Ale z tego co wyczytałem to tylko St. Croix i Talony są jeszcze produkowane w stanach reszta firm ucieka z produkcją właśnie do Chin i ja jakoś nie jestem zrażony na to co chińskie bo ręce pracownika wszędzie są takie same liczą się technologie nadzór nad całym procesem produkcji i kontrola . Sam osobiście dwa lata temu kupiłem blank Batsona made in china i jak na razie nie mogę nic powiedzieć złego na to że został wyprodukowany w chinach a nie w USA . Wiem wszyscy mamy uraz na to chińskie ja też ale jeśli pod tym podpisuje się firma i rzeczywiście się pod tym podpisuje to wydaje mi się że nie ma co mieć obaw
offline
Anhor 2009-01-13 16:00

Użytkownik
Użytkownik
Posty: 98
frajter:
Lukłem na tą aukcję - na temat loomisów nie chcę się wypowiadać bo nie znam tech kijów . Ale z tego co wyczytałem to tylko St. Croix i Talony są jeszcze produkowane w stanach reszta firm ucieka z produkcją właśnie do Chin i ja jakoś nie jestem zrażony na to co chińskie bo ręce pracownika wszędzie są takie same liczą się technologie nadzór nad całym procesem produkcji i kontrola . Sam osobiście dwa lata temu kupiłem blank Batsona made in china i jak na razie nie mogę nic powiedzieć złego na to że został wyprodukowany w chinach a nie w USA . Wiem wszyscy mamy uraz na to chińskie ja też ale jeśli pod tym podpisuje się firma i rzeczywiście się pod tym podpisuje to wydaje mi się że nie ma co mieć obaw

Bardzo mnie korci ten kijek bo dowiedziałęm się ze to oryginał z usa.

Do tych chińskich mam mega uczulenie. Przejechałem się juz dwa razy i o dwa za dużo. Miałem HM - połamał mi się podczas rzucania gumka o wadze 7 gram. Potem miałem problem z reklamowaniem kija. Ostatnio tez kupiłem z drugiej ręki shikari. No i ty popłynąłem po całości. Kupiłem cośco jest ............ KRZYWE



jak sądzisz nada się na sandacze ten kijek?
offline
frajter 2009-01-13 16:46

Użytkownik
Użytkownik
Posty: 1750
Wygląda na cięty kijek ale nic Ci tu nie doradzę to są właśnie minusy kupowania przez neta - brak wzięcia do ręki - dokładnego oglądnięcia - ja przez neta kupuje tylko to co wiem jak wygląda czyli wcześniej miałem to w rękach. A nie miałem nigdy w rekach coś takiego z tej firmy ale jak patrze na opis może być ciut za delikatny na głębszej wodzie pod sandałki to tylko moje zdanie ale przecież każdy z nas preferuje trochę inny sprzęt fakt to jednoskład zawsze to coś innego jak dwu segmentowy - też ostatnio kupiłem sobie jednoskład pod kasta ale 1.98 i Daiwy pewnie jakaś chińszczyzna ale był produkowany na amerykański rynek i z tamtąd przywieziony i wyniósł mnie tylko 100wkę z groszami przy takim czymś można ryzykować tu jest większa kasa - jak nie przypasi zawsze można odsprzedać i poszukiwać czegoś co w końcu przypasi . Jak się chce to nic innego jak ryzykować - chyba że ktoś tu skrobnie coś konkretniej o tym kijku
offline
Remik 2009-01-13 17:13

Człowiek CF
Człowiek CF
Posty: 3388
Kijek jest fajny. Ma bardzo mocny dolnik, pracuje do około 3/4 długości. Cała konstrukcja bardzo mocna wydaję się nawet że możnaby napisac na niej do 1 oz.

Na sandacza się sprawdzi. Gumki gdzies do około 15g - 18g będa spisywać znakomicie

Jeśli potrzebujesz kijka pod sandałka na łódke mocno przemyśl propozycję zakupu. Myślę ze warto

offline
Anhor 2009-02-20 23:39

Użytkownik
Użytkownik
Posty: 98
offline
Jozek 2009-02-21 17:13

Użytkownik
Użytkownik
Posty: 123
Widziałem podobnie wykonaną blaszkę ostatnio u Remika.

Co do tej - hm, co by to nie było nie jest, moim zdaniem warte 50PLN

15 lat na rynku
Raty 0% PayU PayPo
0.5 s